James i Emily, którzy patrzą na wściekłą Lily.
Lily: Czyli jak odejdę gdzieś na chwile, to ty będziesz flirtować z inną?
James : Lily ! Proszę cię, flirt to nie zdrada, a tak w ogóle to nawet nie doszło do tego flirtu.
Lily: No właśnie przed chwilą widziałam ...
James: Zawsze dramatyzujesz, cokolwiek bym zrobił.Lily: Bo zawsze robisz wszystko, żeby mnie zdenerwować.
James: <obejmując Emily> Widzisz, od razu się wkurzasz.
Lily: Bo nie wyobrażam sobie, żebyś będąc ze mną obejmował inne dziewczyny !
Emily: Lily, on jest pijany. Odpuść.
Lily: Em, ja wiem, tylko on ma pełną świadomoćc tego co robi.
James: On tu jest. Lily, skarbie, zachowujesz się jak moja żona.
Lily: W twoich snach, Potter <po czym odchodzi>
Pierwsza impreza po przerwie świątecznej w Pokoju Życzeń
Fot. by zszokowana Dorcas, która po tej akcji podbiegła do Lily
Ha!Spełniłyście moją prośbę! Super,super! Dialogi również fajne;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,Lilka.