Alicja i jej kot Black
Pierwszy rok nauki
Syriusz: Ali, jak twój kot się nazywa?
Alicja: No ... Black
Syriusz: No tak ... ja.
Alicja: Nie, mój kot ma tak własnie na imię.
James: A to jaja!
Alicja: Przecież nie znałam rok temu nikogo o takim nazwisku. A przecież jest cały czarny, takie imię mu świetnie pasuje.
Syriusz: Ale ja nie mam nic przeciwko. Tylko wiesz, jak będziesz wołała mnie, to kot pomyśli, ze chodzi o niego.
Alicja: A niby po co miałabym ci wołać ?
Syriusz: to już zależy od ciebie.
Dormitorium dziewczyn
Fot. by Lily
Genialny dialog!
OdpowiedzUsuń